Nawet nie wiem jak to napisać. Powinnam dać tytuł :Poplątane ścieżki? Tyle spraw zaplanowałam na październik! I książka, którą się chwaliłam leży w salonie i czeka na wielką premierę. Miałam jechać z moim mężem do Warszawy na kolejną Ucztę, miałam być w Krakowie na zaproszenie Yvette Poplawska w Piwnicy pod Baranami oraz Pod Katarynką by spotkać się ze znakomitymi artystami i wybitnymi poetami w mieście Kraka, ale wylądowałam niespodziewanie w Niemczech u mojego męża, który nagle się rozchorował. Kochani spokojnie. Mąż już wraca do zdrowia. Wszystko wraca do normy. Ja uczę się pisać z tel. Na bloga. Da się. 😁Otrzymałam przepiękny almanach od Janiny z Warszawy. Dziękuję 😍 serdecznie. 💕 Otrzymałam telefony i filmy z przepięknych spotkań w Krakowie zorganizowanych przez Yvette Poplawska. Dziękuję. Co dalej? 🤩 Na razie jeszcze sobie tutaj pobędę i wykorzystam ten czas najlepiej jak potrafię. Powiem Wam – pouczę się niemieckiego. Zawsze warto znać języki…
-
Kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie materiałów zawartych na blogu: “Jeden uśmiech, jedna łza”w całości lub w części bez pisemnej zgody autorki jest zabronione i stanowi naruszenie praw autorskich. Podstawa prawna: Dz. U. 94 nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 nr 43 poz. 170.
Autorka wierszy i opowiadań
Październik 2019 P W Ś C P S N 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 -
Licznik odwiedzin
- Wszystkich wizyt: 499782
- Dzisiaj wizyt: 123
Książki- moje dzieła literackie :)
Archiwa
Kategorie
Najnowsze komentarze
- Dorota o Walizka marzeń
- bogdan dmowski o Błaganie
- Janina Halagarda o Proooszę, oto kolejne Limy, kto lubi niech czyta!
- gij0e o Pada deszcz
- optymista o Proooszę, oto kolejne Limy, kto lubi niech czyta!
Meta
Galeria