…………………………….
Chciałabym umrzeć w Twoich ramionach
spokojna, zakochana, szczęśliwa.
Bez bólu, z lekkością ducha
bez strachu, obaw i lęku.
Tak odejść- nie wiedząc kiedy,
gdy ty mnie przytulasz,
trzymasz na ręku.
I szepnąć pragnę
kochany
tak dobrze mi w twych objęciach,
wysłuchać ostatniego
bicia serca.
Zostawić pragnę uczucia
najmilsze, z którymi szłam.
I tylko żal odchodzić…
bo tak niewiele…żyłam.
………………………..
A kiedy przyjdziesz na mój pogrzeb
Mów o mnie dobrze!
I wspominaj czule.
Że Ci otuchy dodawałam
optymizmu i wiary
i kochałam.
A kiedy przyjdziesz na mój pogrzeb
Nie płacz, nie żałuj.
Tak być miało.
Ucałuj
te kwiaty, które pachną
dzisiaj inaczej.
Przyjdź czasem tutaj,
zapal znicz,
nie rozpaczaj.
Bądź szczęśliwy
Módl się
Kochaj i żyj.
J.H. 13.09.2019
😊😁😘