Kasztanki
Skaczą kasztanki po leśnej ścieżce
zalotnym oczkiem do nas mrugają
promienie słońca splecione deszczem
z wiatrem jesiennym się ścigają.
Skaczą kasztanki- leśną drożyną
bawią się z dziećmi w jesienne gierki
ten mały- rudy, a ten- brązowy,
a ten kolczatek- taki wielki!
Wnet zaprosiły mnie do zabawy,
wiewiórkę- śmieszkę i ślimaka,
biedronkę w kropki i jeżyka
motyla z kwiatka , myszkę, ptaka
Tańczymy walca, gra muzyka
śpiewają z nami skrzaty leśne
zaczarowane są w kasztankach,
które nam dała złota jesień.
Janina Halagarda, 25.09.2014 Sk
Robiło się kiedyś kasztanowe ludziki. Bardzo przyjemne zajęcie. 🙂 🙂
O, kurczę! Myślałam, że teraz też się robi…
Teraz właśnie zaczyna się okres kasztanowych ludzików. Ach, ta jesień , ile radości z sobą niesie. A wierszyk taki wesoły, zaprasza do zabawy 🙂
Zaprasza też do jesiennych spacerów i poznawania przyrody.A do zabawy- też:)
Przypomniałaś mi zabawy z dzieciństwa czyli tworzenie kasztankowego, nowego świata 🙂
Fajnie to ujęłaś:”tworzenie kasztankowego, nowego świata :)”
Pozdrawiam
Pięknie i tak kasztankowo 🙂
I tak podobnie, jak u Ciebie, Ulka… pozdrawiam
Jaki piękny wierszyk – lekki, miły i przyjemny 🙂
Dziękuję Janino za komentarz. Weszłam do Ciebie, by przeczytać wierszyk o Twoich wesołych kasztankach. Są wesołe i radosne te Twoje kasztankowe skrzaty. A moje mają problemy, podobnie jak ja. Pozdrawiam jesiennie… Jesień to moja pora roku, urodziłam się pierwszego dnia jesieni i przez to ciągnie się za mną smutek odchodzącego lata…