Papierową łódeczką na falach oceanu
płynę sobie cichutko w noc zaczarowaną…
W marzenia zanurzyły się gwieździste myśli,
Księżyc łódką kołysze… blask rozlał złocisty-
na łódeczkę bez skazy, na fale, na listy…
Płynę sennie, leciuchno – niepotrzebne słowa,
szumi cicho ocean, rybki chcą dryfować…
Granatowe jest niebo i gwiazdy niebieskie
błękitnawo snują, senne opowieści.
Zanim papier utonie- sen zginie kunsztowny
noc przywita nowy dzień-
wszystkie bajki pójdą w cień!
a tobie co dzisiaj się śniło?
Janina Halagarda, 21.07.2014 obrazek SamCarlo
Piękne są te Twoje wierszyki, a ilustracje genialnie dobrane.
😀
Tylko jakoś obrazek mi się nie wyświetla
Pozdrawiam wakacyjnie
Czarownico z Bagien, może masz słaby Internet? a, to masz wyobraźnię:) Pozdrawiam
Coś się wiesza, nie wyświetla mi się obrazek, nie wchodzi mój komentarz.
Trzymaj się. Życzę Ci, aby wszystkie problemy i przeciwności losu oddaliły się i aby wszystko już było jak należy.
Pozdrawiam wakacyjnie
Dobrze, że marzenia są za darmo 🙂
Ja ostatnio nie mam dobrych snów, za dużo napięć w ciągu dnia. Przydałby mi się rejs taką łódeczką efemeryczną…
Zgadzam się z Anną, wyjątkowo dobrze dobierasz ilustracje do wierszy, a wiersz bardzo udany 🙂
Podziwiam Twoją literacką kreatywność 🙂
Oj, oj, na papierowej łódeczce pójdą prędko w cień 🙂