Moja mama
Moja mama jest piękna jak lato,
włosy splata zieloną kokardą, lubi nosić sukienkę z makami,
albo śpiewać piosenki z ptakami.
Czasem czyta mi ładne bajeczki i zabiera w magiczne uliczki. Tylko o tym wie mama i córka, gdzie śpi księżyc i gdzie płynie chmurka…
A gdy mama mnie bierze na ręce, maki tańczą na mamy sukience.
Ja się wtulam w te maki czerwone i uśmiecham do mamy- jak one.
Janina Halagarda, 12.05.2014 obraz od -Sam Carlo- dziękuję
Jak zwykle przepięknie, tak wzruszająco ! 🙂 Chciałabym umieć pisać aż tak piękne wierszyki… 🙂
Bardzo fajny wierszyk dla mamy, szczególnie, że zbliża się jej święto! (http://e-galimatias.blog.pl/)
Prostota i piękno w paru słowach. Wzruszyłam się!
To już niedługo święto mam. Jakież one są kochane. Co by było bez nich. Tak bezpiecznie w ich ramionach.
Bardzo ciepły wiersz 🙂
Pięknie:)
Puki male to właśnie jest tak istotnie jak w tym pięknym wierszu. A kiedy dorosłe juz nie zawsze niestety…Pozdrawiam serdecznie-;))
Dlatego uwielbiam maj – bo razem z mamą mamy swoje święta, ja urodziny – mama Dzień Matki. Często świętujemy razem… Chociaż tak naprawdę oba święta są świętami mojej mamy 😉
No, Parafko- troszeczkę Twoje też:)
Dziękuję za ciepłe komentarze.
Uleczko- święta prawda! Nie zawsze tak jest.
cudowne!
— piękny, taki rozczulający i te maki tańczące na mamy sukience…. już prawie półtora roku jak odeszła , a mi zdarzają się chwilę, że łapię a telefon, by do niej zadzwonić… przecież tam nie ma telefonów… bardzo mi jej brakuje.
Ciekawy obrazek – mama, która potrafi nawet fruwać.
Metafora na to, że wszystko dostrzeże…? 😉
Serdeczności zostawiam 🙂
Nie piszę, że mama fruwa, ale myślę, że fruwać może- zwłaszcza, jak jest szczęśliwa i jak to szczęście daje. Analizując „portrety mamy' wykonane przez dzieci widziałam, że różnie były przedstawiane. Ten obraz wybrałam akurat do wiersza,bo skojarzył mi się z mama szczęśliwą, która wiele potrafi .
Ach, te maki tańczą z pewnością ze szczęścia i miłości, są wyrazem bliskości mamy i córki.
Tak słowo mama to słowo znane na całej ziemi. To słowo ma w sobie wiele ciepła i wiele miłości
Bardzo, bardzo mi się podoba. Można się ogrzać przy cieple, jakie wydobyłaś ze słowa „mama”. 🙂 🙂
bardzo piękny …i wzruszający…aż łzy się w oczach kręcą mimo że mamy nie ma…prawie 20 lat już 🙁
~meandyork- Przytulam i pozdrawiam.
Jestem tu pierwszy raz, ale bardzo mi się podobają. Więc będę zaglądać tu częściej:) Pozdrawiam
Joanno, dziękuję za wizytę.
Zapraszam.
jaki miły, ciepły wiersz i do tego świetna ilustracja 🙂
Przepiękny. W sam raz na zbliżające się święto mam.
Fajny nastrój. Zestawienie tego wierszyka z obrazem prawie w każdym czytelniku obudziło dziecko 😉