Zachęcam do posłuchania tej wspaniałej, przepięknej muzyki. Tyle emocji, tyle wzruszeń, takie zaangażowanie.
Wczoraj, gdy słuchałam tego utworu , poczułam się jak 20- letnia dziewczyna . Tyle wspomnień ożywa z mojej młodości jak patrzę na wykonanie i słucham tak pięknych utworów. Kocham muzykę, ale już nie interesuję się jej nowymi trendami, zespołami , solistami i listami przebojów.
Zdana jestem na hip-hop, którego musze co dzień słuchać, a nawet już polubiłam i zrozumiałam tą kategorię .
A więc- nuta na dziś:
Miło 🙂 Lubiło się tego pana z tym uśmiechem i głosem 😉
Dziś trudno o takie głosy, ale jeszcze trudniej o takie piosenki, brak świetnych kompozytorów w muzyce popularnej, brak inteligentnych tekstów i brak prawdziwych emocji. Ale są na szczęście piosenki ponadczasowe, których się słucha dobrze bez względu na to, czy mają już 80, 50 czy 30 lat.
Niech się pani nie martwi, ja mam „raptem” 😉 trzydziestkę, a też nie znam się na nowych trendach i wolę dobre starocie :), nawet babcine kawałki Jurka Połomskiego czy prababcine piosenki autorstwa Warsa przemawiają do mnie bardziej niż współczesne nuty.