Wieczór wigilijny
Śnieg wybielił ogród,
a Bóg nasze serca.
Wszystko już gotowe:
barszcz i karp i grzyby.
Wolne miejsce przy stole –
by ktoś zdrożony,
do stołu został zaproszony.
Tkliwy zapach świec
unosi się czule
a z nim anioły-
fruną ponad stoły.
Rodzina w modlitewnym ukłonie.
Opłatek wtulony w matczyne dłonie.
Każdy się wzrusza.
Wspomnienia,
radość, a czasem łzy.
Niezmiennie- od wieków.
Płynie kolęda w niebiosy,
niesie echem na ziemi-
Kocham Cię, człowieku.
Janina Halagarda
Swietny artykul czekam na dalsza aktywnosc i jeżeli chcesz znaleźć biustonosze do sukienek bez pleców
odsylam na okazika 🙂